Jedz z Rada Zivkovic

Wycieczka do Kashimru - jednego z najpiekniejszych zakatkow swiata !  Planowany wyjazd jest 10 kwietnia   do 26 kwietnia 2015 . W programie jest : Delhi ( zwiedzanie miasta - Red Fort,
Kutub Minar, Jama Masjit, czyli Piatkowy Meczet, Stare Delhi ), z Delhi przelot samolotem do Srinagar, letniej stolicy Kaszmiru, ktora jest nazywana takze "Wenecja wschodu". Srinagar jest to miasto jezior i kanalow, ogrodow i malowniczej drewnianej architektury. Stare dzielnice ciagna sie nad brzegiem rzeki Jhelum, polaczonych siedmioma mostami.  Na skraju miasta leza idylliczne jeziora pokryte liliami Dal i Nagin polaczone siecia kanalow. Wlasnie  po jeziorze Dal bedziemy plywac lodziami , i podziwiac piekno Srinagar, Zwiedzac bedziemy bajeczne ogrody mogolskie Mughal Gardens  . Zwiedzac bedziemy meczety jak : Sah Hamadan i Hazratbal, gdzie przechowywany jest wlos z brody proroka Mahometa. Nastepnego dnia wybierzemy sie lodziami na targ warzywny i do mongolskich ogrodow Shalimar, gdzie bedzie mozna kupic kaszmirski szafran, zwiedzimy podchmurny plac Peri Pahal - Palac niebianskich nimf  .W Srinagar spedzimy 2-3 dni, zeby poczuc atmosfere tego urokliwego miejsca. Nastepnego dnia pojedziemy do Gulmarg, czyli laki kwiatow. miejsce to lezy na wysokosci 2730m n.p.m.
 Wjedziemy kolejka szwajcarska na szczyt Kongdori, by podziwiac piekno gor Pir Pinjal z wysokosci 4200 m.n.p.m. Nastepne miejsce to Pahalgam. W czasie podrozy do tego niezwyklego miejsca uzdrowiskowego, zatrzymamy sie przy ruinach Awantipur ..Jest to swiatynia , oddalona 28 km od Srinagar , ktora jest zbudowana z wielkich blokow wapienia laczonych bez zaprawy. Byla to siedziba Gandharwow, niebianskich muzykow. Zwiedzac bedziemy tez pozostalosci po starozytnej Swiatyni Slonca - Martandy. W Pahalgam planowany jest trekking  i podziwianie przepieknej kaszmirskiej przyrody i krajobrazow.  Stamtad wrocimy do Srinagar i samolotem dostaniemy sie do Delhi. Z Delhi pojedziemy (ok. 5 godz busem) do Vrindavan, niezwyklego duchowego miejsca, gdzie jest ponad 5000 hiduistycznych swiatyn i wiele ashramow duchowych. ( zamiast Vrindavan jest opcja, zebysmy pojechali do Agry i podziwiali slynny Taj Mahal ;).   Spedzimy tam 2 dni i wrocimy do Delhi i z Delhi wrocimy do Polski. Wyjazd kosztuje 2450 zl ( w tym sa wszystkie noclegi w hotelach klasy turystycznej, przejazdy busami, pociagami, kolejkami, jeepami, taksowki, rikshe, metro, koszty organizacji ). Dodatkowo 232zl wiza,  ubezpieczenie,  i 200 dol na wyzywienie i wycieczki ( bilety wstepu). Cena nie obejmuje przelotu Warszawa (albo Berlin)- Delhi i Delhi -Warszawa  ( cena oko. 1600-2100 zl) oraz przelotu na trasie Delhi-Srinagar, i Srinagar-Delhi (okolo 700zl).  Nie ma zadnych doplat dla osob podrozujacych samotnie, ani za posrednictwo wizowe.  ( Sa to wyjazdy niskobudzetowe, w hotelach klasy turystycznej, dwuosobowe z lazienkami, podroze pociagami klasy 2 SL. Poprzez takie wlasnie wyjazdy zachecam do tego, aby wyjsc ze strefy swojego komfortu, by nigdy nie rozsiadywac sie wygodnie w zyciowym fotelu. Ruszajmy naprzod, rozwijajmy sie, podrozujmy- nie tylko w sensie doslownym, ale rowniez wybierajmy sie w glab swojej duszy, poznawajmy siebie, uwierzmy w marzenia i urzeczywistniajmy je  :) )  Grupa max. 15 osob, wiec decyduje kolejnosc zgloszen. A tak dodam na marginesie, ze lepiej i milej jest podrozowac w towarzystwie,( niz samemu) - i to nie tylko ze wzgledow bezpieczenstwa, ale i dla rozrywki - w Indiach jest milion zabawnych i nonsensownych sytuacji, wiec fajnie jest je przezywac razem  :)  Zapraszam. Zapisy radazivkovic@wp.pl  oraz 501804777









1 komentarz:

  1. Podróże z Radą:)
    Wszyscy się dziwią dlaczego fascynują mnie Indie? No cóż zakochanie to stan, z którego trudno się wyleczyć a ja w Indiach się po prostu zakochałam. Ten niezwykły kraj poznałam dzięki Radzie, z którą pierwszy raz w 2010 roku pojechałam na trzytygodniową wyprawę do południowych Indii. Rok później wróciłam z koleją wyprawą zorganizowaną przez Radę.
    Mówią, że Indie można albo pokochać albo znienawidzić. Możliwe, ale dzięki prawdziwym podróżom z Radą jedno jest pewne- poznajesz ten kraj taki jakim jes, poznajesz go jakby od środka ponieważ Rada organizuje swoje wyprawy, w ten sposób aby zobaczyć jak najwięcej a jednocześnie poczuć prawdziwe Indie- nie te z resortów i 5 gwiazdkowych hoteli ale te, które przenikają swoją oryginalnością, wyjątkowością i duchowością.
    Indie to specyficzny kraj, nie ma takiego drugiego na całym świecie. Nigdy do końca nie wiadomo co się może wydarzyć a jednocześnie jest to kraj przyjazny podróżnikom. Czasem jednak trudno jest wszystko zaplanować z idealna precyzją, a ja nie mogę zrozumieć ludzi, którzy zamiast odkrywać, to co Indie mają najlepszego, wczuwać się w oddech tego wielkiego różnorodnego kraju, poznawać życie Indusów i ich bogata kulturę, skupiają się na szukaniu wszelkich niedogodności, uchybień i wad. Myślę, że jest to niepotrzebne przywiązanie do zachodniego stylu życia i myślenia, które w Indiach nie do końca się sprawdza.
    Jesienią 2013 jadę do Indii z Radą trzeci raz. Mogłabym jechać sama ale po co? Z Radą odkrywa się w Indiach to, co najprawdziwsze. Po prostu wnika się w atmosferę, przesiąka tamtejszym życiem i staje się częścią tego kraju. Poza tym zwyczajnie mówiąc jest fajnie i wesoło. Istnieje jeszcze jeden dobry powód wspólnego podróżowania z Radą – czuję się tam jeszcze bardziej bezpiecznie, bo wiem, że jak mało kto, ona zna ten kraj – jego kulturę, religię, sposób myślenia, kuchnię i wszystkie praktyczne i techniczne aspekty podróżowania w tym egzotycznym kraju.
    Zachęcam wszystkich do „spróbowania, ” tego kraju masali i fantastycznej kuchni, słońca, życzliwych ludzi, cudownej natury, słoni,tańca i muzyki, duchowości. Sposób jak poznać Indie najlepiej? – prawdziwa przygoda jaką możecie przeżyć w podróży z Radą.
    Monika

    OdpowiedzUsuń